sobota, 16 maja 2020

"Odcinek rzeki Blizna przy Uroczysku"


Blizna ma jakieś 15 kilometrów długości. Jest to prawdziwie naturalna rzeka. Płynie, lub meandruje głównie w lesie Puszczy Augustowskiej i przez wieś Strękowizna. Nie jest wyprostowana, jak dzisiaj wiele innych rzek. Po prostu jest taka, jak powinna być. Jest kręta, ma wiele zakoli, naturalne brzegi i torfowiska. Dzieli się życiem z wieloma gatunkami drzew i roślin, często bardzo rzadkich. Nad brzegami można dostrzec zimorodki i inne ptaki. Nie rzadko można dostrzec bobry i ich żeremia. Bóbr to architekt otoczenia. Dzięki jego konstrukcjom poziom wód się podnosi i powstają idealne warunki do życia dla mnóstwa istot żywych. Ostatni pożar Biebrzańskich Bagien znowu zbudził zapotrzebowanie na bobry i ich bezcenną pracę, którą wykonują w tym całym ze sobą powiązanym ekosystemie, który zresztą sam przecież nie jest dziełem ślepego przypadku, lecz istnieje za sprawą Wielkiego Konstruktora. Ta piękna rzeka jest jednym z Jego mnóstwa dzieł.







"Uroczysko Powstańce"

Tablica poniżej znakomicie opisuje to miejsce i wszystko, co z tym związane. Jest tu miejsce do spoczynku. Wiata stoły i ławy. Tak więc można się tutaj zatrzymać, odpocząć, porozmyślać. Zjeść kanapkę, wypić kawę z termosu. Z pewnością takie miejsca przywodzą nam waleczność tych ludzi, ich determinację i ofiarność, ale też wiele cierpienia, które niesie każda potyczka, powstanie, czy wojna. Wszystko przez podziały etniczne, rasowe, lub narodowe. Jak to zawsze bywa silniejsi i mądrzejsi wiedzą lepiej, a co za tym idzie chętnie narzucą swoje racje. Z kolei ci gnębieni, pragną wyzwolić się z tego jarzma. Jakże sprawdza się tutaj mądra maksyma zapisana przez Króla Salomona: "Człowiek panuje nad człowiekiem, ku jego szkodzie".








Tego pieska spotkaliśmy właśnie na Uroczysku  w lesie daleko od najbliższych zabudowań.